CZOŁEM!
Chciałbym podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i typami sobotniej gali.
A więc... (zawsze mówiono mi, że zdania nie zaczyna się od "a więc", ale zacznę. #yolo)
#1
Coś czuję, że tutaj szykuje się bardzo dobry pojedynek. Roman Szymański Poznaniak z niezłym rekordem w MMA niespodziewanie wskoczył w szeregi KSW, ponoć związany nadal umową z Fight Exclusive Night. Nie wiem jak to wygląda od strony prawno-menadżersko-umowno-organizacyjnej, ale wiem jedno... Roman przyzwyczaił Nas do bardzo emocjonujących pojedynków. Każda jego walka jest ciekawa i zacięta z bardzo dużym naciskiem na to słowo. Bardzo dobry stójkowicz, brązowy pas BJJ... W tym starciu Roman jest moim faworytem, co nie oznacza, że należy lekceważyć Sebastiana równie dynamicznego co Romek. Głodny zwycięstwa po ostatniej porażce na FEN powinien pokazać show i zostawić serca na ringu, jak zawsze z resztą.
Walka na plus dla POZNANIAKA! Lokalny patriotyzm! #TeamRoman
#2
Robert i David wskakują na miejsce "Irokeza" i "Szwajcarskiego Samuraja"... Szkoda, chętnie zobaczyłbym tę walkę. Sercem za Irokezem, rozumem za Samurajem... Póki co mamy takie zestawienie. "Niech wygra lepszy" lub innymi słowy "niech się dzieje wola nieba...". Stawiam na Roberta. W ostatniej swojej walce na KSW przegrał nieznacznie z Rafałem Moksem na punkty. Musi jednak uważać na mocne ciosy "Sagata"! Zawada bowiem trzy ostatnie zwycięstwa zanotował poprzez NOKAUT.
#3
Ooooo! Jeden z najsympatyczniejszych zawodników MMA - Filip Wolański. Wspominałem o nim Tutaj. Po bardzo ciekawym i emocjonującym boju z Marcinem Wrzoskiem, musiał uznać wyższość oponenta. Ale nic to... ciężko trenował by znowu być gotowym do walki. Początkowo miał walczyć z zawodnikiem Ankos MMA - Łukaszem Rajewskim. Do pojedynku - jak widać nie dojdzie z powodu kontuzji "Raja". Denilson z imponującym rekordem 11-3 i odnotowanym zwycięstwem z Marianem Ziółkowskim na PLMMA 70 również gotowy będzie do starcia na 100%.
Filip - DO BOJU!
#4
Powiem szczerze, że nie jestem fanem ani jednego ani drugiego. Obejrzę walkę ze względu na moje sportowe usposobienie... chyba, że akurat wyjdę z pubu na jakiegoś burgera. Nie mam faworyta na to starcie, nie wiem jak mogą potoczyć się losy walki, być może będzie to "wow!" ale równie dobrze może to być "ugh!". We will see... :)
#5
Ta walka mogłaby nazywać się "Stary wilk kontra młody wilczek". Trzynaście lat różnicy, a wyniki w branży bardzo podobne. Łukasz 14 zwycięstw i 4 porażki, Mansour zaś 12 do 4. Główną rzeczą, która łączy tych panów to nie tylko zamiłowanie do MMA, ale także przegrana z Mateuszem Gamrotem z poznańskiego Ankosu. Barnaoui to bardzo dobry zawodnik i należy się liczyć z jego umiejętnościami. Myślę, że to starcie wygra Mansour... Zawsze chciałbym, żeby w walkach "międzynarodowych" wygrywali POLACY, ale uważam, że w tym starciu będzie bardzo trudno. W geście zwycięstwa podniesioną rękę - obym się mylił - będzie miał Francuz.
#6
"Kornik" vs "Polish Zombie". Cóż mógłbym napisać... Artur, to że jest wartościowym zawodnikiem udowodnił podczas swoich ostatnich walk. Spokój, a zarazem siła jaką dysponuje ten walczący w kategorii -66kg jest imponująca. Marcin Wrzosek promowanie swojej osoby robi na styl amerykański - takie jest moje odczucie. "Road to the belt" - to filmiki poświęcone przygotowaniom do walki z Arturem. Bardzo pewny siebie i zdeterminowany do tego, aby nosić na biodrach pas KSW. Podczas jurzejszej gali stawiam na to, że "Kornik" obroni pas mimo, że Marcin miał już styczność z UFC i potrafi na prawdę fajnie się bić. Czy Sowiński przyjmie na tę galę pseudonim "Zombie Hunter"? Myślę, że tak!
#7
Boooorys "The Tasmanian Devil" Mań-koooo-wskiiiiiiii... Takimi słowami Waldemar K.A.S.T.A otworzy wejście i WYJŚCIE Borysa Mańkowskiego z oktagonu. Borys bardzo głodny zwycięstwa, Borys bardzo głodny walki, Borys bardzo głodny na to, aby obronić pas i pokazać się w światłach KSW! Cóż... z takim apetytem przewiduję tylko jeden werdykt - walka na plus dla POZNANIAKA. Eksplozywność i koncentracja połączona z obłędem w oczach (tym sportowym) i ukierunkowaniem wyłącznie na przeciwnika - Diabeł Tasmański. Wierzę, że Mańkowski dobrze przygotowany jest na swojego przeciwnika. Nie ma co ukrywać, że John Maguire nie jest przysłowiowym "Ogórkiem". "The One" pochwalić może się bardzo dobrym wynikiem 24 zwycięstw i 8 porażek, wynik podbija jeszcze fakt, że w tym roku stoczył cztery walki... i żadnej nie przegrał. Borys - kończ dobrą passę anglika i pokaż, że ZACHODNIA STRONA POLSKI wie jak to się robi! #TeamBorys
#8
Hmm... :) Na wstępie... "Popek" swój epizod w MMA miał dawno, dawno temu... było to za GÓRAMI KOKSU, LASAMI MARIHUANEN i RZEKAMI WÓDZITSU. Mimo, że ciężko pracuje razem z Marcinem Różalskim raczej nie pokaże "ram pam pam" w oktagonie. Mariusza na ten moment możemy nazwać pełnoprawnym zawodnikiem MMA, "Popka" natomiast pozytywnym "freak'iem" napędzającym Pay-Per-View. Mariusz zdominuje Pawła w pierwszej rundzie. Myślę, że rozwiąże się to do 45 sekundy "boju". Co mam więcej napisać? Sportowy aspekt tej walki jest nikły... ale może przez taki zabieg marketingowy jeden czy drugi WIDZ weźmie się za siebie i zaczną trenować? Kibicuję takiej idei... kto wie.
#9
Walka wieńcząca galę... walka o pas mistrza KSW w wadze ciężkiej... walka, której nie zobaczy już tak liczna liczba osób. Pudzian - Popek zakończona, czas spadać. Zawsze tak jest... ale co tam. My zostajemy!!!
Karol Bedorf niepokonany od 2012 roku. Dwie ostatnie walki zakończone bardzo efektownie i efektywnie - Michał Kita pokonany na KSW 33 przez kopnięcie na głowę (KO) i James McSweeney na KSW34 obity przy siatce (TKO - nokaut techniczny). Chciałoby się rzec: "MMA Panowie, MMA..." - jak mawiał klasyk. o jest waga ciężka. Szybkością nie imponują, ale uderzenie to oni mają. A'propo mocnych uderzeń - Fernando Rodrigues JR słynie z takowych. Nie wiem jak walczy, nie znam jego stylu... ale plotki o jego mocnym uderzeniu można zobaczyć na SHERDOG'u - stronie internetowej poświęconej MMA na całym świecie. Znajdują się tam wyniki, rekordy, przyszłe oraz przeszłe walki zawodników. W swojej karierze Fernando większość pojedynków wygrał przez KO lub TKO. Niezły z Niego "Badass!". Mimo imponującej listy zwycięstw Brazola jestem za Karolem. Nie jest on moim ulubionym zawodnikiem, ale profesjonalizm i konsekwentne drążenie założonego planu chłopak ma opanowane do perfekcji!
Takie są moje typy, moje odczucia i wizje związane z KSW 37. A jakie są Wasze?
Chętnie posłucham/ poczytam. Zapraszam na Facebooka! Link tutaj - KLIK.









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz